Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 2 maja 2024

#recenzjePi "MITY SKANDYNAWSKIE" Roger Lancelyn Green

MITOLOGIA mnie zawsze interesowała, lubiłam czytać mity, interpretować, uczyć się o nich... niestety w szkole MITÓW SKANDYNAWSKICH w ogóle nie było (nie wiedzieć czemu) - MITOLOGIA GREKÓW I RZYMIAN królowała i dopiero (wstyd się przyznać), ale filmy o Thorze poszerzyły moje horyzonty w kwestii skandynawskiej. Teraz mam o wiele lepsze źródło informacji - MITY SKANDYNAWSKIE Rogera Lancelyna Greena.


Książka jest napisana niczym powieść fantastyczna. To, na co zaraz zwróciłam uwagę, to fakt, że Tolkien zdecydowanie czerpał z piękna MITÓW SKANDYNAWSKICH przy tworzeniu swojego uniwersum. Podczas czytania książki Greena nie opuszczały mnie myśli o Silmarillionie, dziele życia Tolkiena, które jest fundamentem całej jego fantastycznej mitologii.



Historie o Odynie, Lokim, Thorze, o Drzewie Światła (ponownie Tolkien jak nic) i Ragnaroku, to wspaniała podróż w głąb ludzkich wierzeń, pragnień, sposobów tłumaczenia sobie rzeczywistości i tego, kim jesteśmy i jakie miejsce zajmujemy w świecie - który przecież nadal ma dla nas więcej zagadek niż odpowiedzi.



Pięknie wydana książka, którą czyta się szybciutko, przyjemnie, "w podskokach". Rewelacyjny projekt okładki z ilustracją Jędrzeja Chełmińskiego oraz ilustracjami w środku Alana Langforda! Jeśli jeszcze nie macie lub nie znacie MITÓW SKANDYNAWSKICH, to bardzo wam polecam właśnie tę pozycję. Świetna, solidna, dobrze napisana, przyjemna w odbiorze.

w głowie mity mam
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π

4 komentarze: