Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 6 lipca 2020

#recenzjePi "George i niezniszczalny KOD" Lucy i Stephen Hawking


Bardzo się cieszę, że w moje łapki trafiła już czwarta odsłona kosmicznych przygód Georga i Annie. Lubię tę serię, a nawet więcej, niż lubię – cenię. Lecz to nie oznacza, że nie widzę jej minusów, ale o tym za chwilę.
„George i niezniszczalny KOD”, to wyjątkowo ciekawa książka, zresztą podobnie jak jej poprzedniczki. Spełnia swoje zadanie wręcz doskonale. Tym bardziej zachęcam do poznania tej serii, ponieważ może ona popchnąć dziecko w kierunku przedmiotów ścisłych: matematyki, fizyki, chemii, biologii a nawet geografii – moim skromny zdaniem, to oznacza, że może popchnąć dziecko w dobrym kierunku, w kierunku lepszej przyszłości, bo właśnie w tych dziedzinach upatruję powodzenie w życiu. Matematyka, to język uniwersalny, i chociaż zabraknie nam alfabetu, to liczby zawsze będą nas otaczać (Ile masz paluszków u dłoni? Ile warzysz? Ile jabłek zjadłeś? Ile kroków przeszedłeś?). Piękna sprawa!


Jak zawsze ogromnym plusem są ilustracje, bo Garry Parsons przyzwyczaił nas do swoje przyjemnej kreski i buzie bohaterów są miło rozpoznawalne. Oczywiście Wydawnictwo Zysk i S-ka spisało się, jak zawsze, na medal. Piękna oprawa, wszystko dopracowane i zapięta „na ostatni guzik”. Dzięki temu naprawdę możemy przenieść się w kosmos. I właśnie! Mamy również piękne fotografie, ciekawe zdjęcia i moc przydatnych informacji.


W tej części dostajemy garść wiadomości o komputerach, o tym, co one zmieniły w naszym życiu i jakby to było bez nich. Ale to nie wszystko dobro, bo jest jeszcze mój ukochany Enceladus, moim zdaniem najciekawszy obiekt w naszym Układzie Słonecznym (poza Ziemią - oczywiście). To jeden z księżyców Saturna, a jego największym urokiem jest fakt, iż posiada wodę, która w postaci ogromnych, przeogromnych fontann, wodnych wulkanów, wytryskuje z jego wnętrza. Cieszę się, że autorzy postanowili przyjrzeć się bliżej temu niezwykłemu zjawisku i wytłumaczyć co nieco dzieciom.


Lecz są też minusy… niestety. Znów jestem rozczarowana (choć to zbyt słabe słowo). Kto złamał Enigmę? No dobrze, jest zaznaczone JEDNYM ZDANIEM, a właściwie TRZEMA SŁOWAMI „najpierw w Polsce”, że POLACY!!! Lecz to jakby nieco mało, bo zaraz potem autorzy piszę o Anglikach i wspaniałym Alanie Turingu! Niestety moi kochani, bez Polaków Turinga by prawdopodobnie nie było. ENIGMĘ ZŁAMALI POLACY! Może wreszcie przestaniemy pisać historię po swojemu?!
Innym minusem (ale już nie tak ogromnym) jest fakt, iż sama akcja może się nieco dziecku nużyć. Zdecydowanie książkę powinien czytać malcowi rodzic i wtedy i duży i mały skorzysta. Tutaj naprawdę można się wiele nauczyć, ale trzeba chcieć, mieć dla dziecka czas i to chyba tyle.


Ogólnie oczywiście POLECAM tę książkę, jak i każdą z tej serii. To świetna rzecz, mądra i przydatna, a poza tym inspirująca. To też nie tylko świetna, ale i piękna rzecz – bo seria prezentuje się obłędnie na półce. Cacko!

PS Recenzje pozostałych książek z serii dostępne na BLOGU.


7/10
Bardzo dobra! Warto!


tom IV
Wydawnictwo Zysk i S-ka


 π 



42 komentarze:

  1. Bardzo polubiłam tę serię... książki pisane z pasją i miłością <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Staram sie nie zadawać sobie pytania "Ile ważysz?" ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę kiedyś w końcu sprawdzić coś z tej serii - przynajmniej jedną książkę. Podejrzewam, że w lokalnych bibliotekach da się coś z tego upolować. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zamierzam zerknąć, jak tylko nadarzy się okazja, bo seria wydaje się niezwykła. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda ciekawie. Z chęcią bym przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią zapoznam się z tą serią. Intrygują mnie te książki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cykl całkiem ciekawy, jednakże nie dla mnie :D
    Mojemu kuzynowi mógłby się spodobać :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam dużo dobrego o tej serii, jednak nie czytałam wcześniejszych tomów. Może kiedyś to zmienię.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem dlaczego na świecie jest tak ogromna ignorancja na temat tego kto złamał Enigmę? Podejrzewam, że bazuje się na bibliografii, która od początku wymazywała albo pomniejszała udział naszych rodaków. Zamiast pakować miliony w bzdurnego kampanie nasz rząd powinien przeprowadzić porządne akcje reklamujące na ten temat, artykuły w poczytnych gazetach, jakieś wystawy w zachodnich ośrodkach kultury, nawet wydanie porządnej książki przez jakiegoś zagranicznego autora by się przydała. Zresztą mam wrażenie, że my w ogóle mało chwalimy się swoimi osiągnięciami, nie uczą nas tego w szkole. A szkoda. Obok powstań, to powinien być element patriotycznej dumy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak mnie ucieszył Twój komentarz. Bardzo Ci za niego dziękuję i odetchnęłam z ulgą, że nie tylko mnie to wkurza (delikatnie mówiąc) i całkowicie zgadzam się, że należy inwestować w promowanie naszych bohaterów, wielkich Polaków, bo naprawdę mamy się czym i kim chwalić.

      Usuń
  10. Niezła kolekcja, kupić wszystkie na prezent dla dziecka , które lubi czytać:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja starsza córa przeżywa obecnie fascynację kosmosem, więc muszę zaproponować jej tą serię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś ciekawego, chyba mam już pomysł na prezent urodzinowy dla chrześniaka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Polska często bywa niedoceniana, niestety musielibyśmy faktycznie napisać własną książkę :). Tylko pewnie ją czytaliby tylko Polacy. Mimo wszystko serie nawet bym przeczytała. Dzieci nie mam ale może sama się czegoś dowiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinno się wkładać więcej wysiłku w promowanie naszych sukcesów i historii, bo mamy się czym chwalić. Polska ma piękną, choć bardzo trudną opowieść do przekazania. Mamy cudownych bohaterów, wielkie umysły i odważnych, prawych ludzi. Trzeba o tym mówić!
      Zgadzam się, ta seria jest idealna nie tylko dla dzieci. Dorosły może z niej czerpać pełnymi garściami.

      Usuń
  14. No ja słyszałam o tym że Alan Turing skonstruował maszyne do rozszyfrowania Enigmy a samą Enigme rozszyfrowali Polacy. Nie powinni pisać że było inaczej. Mimo to lubię i cenię Hawkinga za jego dokonania. Nawet wziął udział w nagraniu utworu Pink Floyd Keep talking, w tym utworze można usłyszeć jego głos przetworzony przez komputer. Słyszałaś o tym? Floydzi bardzo go szanowali.

    Super jest ta seria książek dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez Polaków nie było by Turinga i tyle - a Hawkinga oczywiście cenię, szkoda tylko, że w tej kwestii nie był dokładniejszy

      Usuń
    2. Masz racje. Przykre jest to że w pewnych kwestiach jesteśmy niedoceniani. Nawet Francuzi mówią że Chopin jest Francuzem a nie Polakiem.

      Usuń
    3. tak samo dzieje się ze Skłodowską, a to jest OBURZAJĄCE!!! Nie możemy na to pozwalać!

      Usuń
    4. Absolutnie nie mozemy Kochana, absolutnie. Enigma nasza, Chopin i Skłodowska tym bardziej!!!

      Usuń
    5. ważne, by o tym mówić i to głośno - dzięki za ten głos :)

      Usuń