Geniusz kolejności - to ja - więc najpierw przeczytałam KRWAWE ŁZY a dopiero teraz KURS NA ŚMIERĆ. Polecam czytać jednak jako pierwsze KURS NA ŚMIERĆ a potem KRWAWE ŁZY, ale jeśli ktoś tak jak ja, pomyli kolejność, to też nie stanie się straszna rzecz. Będzie trochę prywatnych rozwiązań z życia głównych bohaterów, które lepiej poznawać w chronologii, ale reszta, czyli całe dobro fabuły - okej.
Dla mnie KURS NA ŚMIERĆ jest książką jakby ciut lepszą. Obie są dobre, mają gęstą bazę postaci i wątków, są mądrze prowadzone, ale lepiej czytało mi się KURS NA ŚMIERĆ. Wojciech Wójcik wyspecjalizował się w kryminałach, które bogato wsiąkają w obyczajowe kwestie. To tło buduje klimat, napięcie i tajemnice. Akcja jest niespieszna, dla kogoś może się wlec, ale dla odpowiedniego czytelnika będzie to perełka. Tutaj ważna jest psychologiczna warstwa zbrodni, droga do niej i jej konsekwencje społeczne. Pisarz zgrabnie wpuszcza w fabułę kwestie, które są w naszym świecie "na świeczniku". Zabarwienia ideowe, problemy rasowe, uczucia religijne, nastawienie do tego, co inne. To ciekawa zlepka, zwłaszcza w środowisku policyjnym - bo mamy tu do czynienia z Akademią Policyjną, z morderstwem jednego z "nich" i z całą kolekcją bohaterów, którzy ze świętością mają delikatnie mówiąc - nie po drodze.
Wojciech Wójcik jest bardzo dobrym pisarzem, jego styl jest charakterystyczny. To moja czwarta książka jego autorstwa i podtrzymuję - najlepsza była najnowsza SZANTA. Trzeba oddać temu twórcy, że robi wielką pracę badawczą, a przynajmniej tak to wygląda. Jego książki są dopracowane i pomimo wielu wątków, wielu bohaterów wszystko idealnie pasuje, nic nie zgrzyta a każda postać ma cel. Mięsiste powieści.
zbrodnia w policjiWydawnictwo Zysk i S-kaegzemplarz recenzenckiπ
Gracia s por la reseña.
OdpowiedzUsuńKsiążka porusza wiele trudnych tematów. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJesli pierwsza części jest lepsza niż druga, to w sumie dobrze, że czytałaś odwrotnie ;p
OdpowiedzUsuńOh, it sounds intense. I'm glad you can read the books out of order.
OdpowiedzUsuńGood to know. Thanks for the review..a hearty one as always.
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana:) Chętnie pochylę się nad tą powieścią. Ja też tak mam, że czasem czytam od drugiej albo trzeciej części. Raz nawet zaczęłam czytać od 10 😀 Ciekawie się zapowiadają te książki. Intrygująca fabuła. Zapisuję
OdpowiedzUsuńO dziwo, nigdy nie słyszało o tym autorze. Chętnie zapoznam się z jakąś powieścią spod jego pióra :)
OdpowiedzUsuńKto chociaż raz nie był geniuszem kolejności niechaj pierwszy rzuci kamień. ;)
OdpowiedzUsuń